Społem Tarnowska Spółdzielnia Spożywców

Supermarkety Spożywczo-Przemysłowe

  • Strona główna
  • Aktualności
  • Promocje
    • Promocje
    • Gazetka
  • O nas
    • Nasze sklepy
    • Historia TSS
  • Kontakt

Odczarowujemy oblicze „Społem” – wywiad z prezesem Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców

Wrzesień 20, 2018

Odczarowujemy oblicze „Społem” – wywiad z prezesem Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców

O 110 latach historii TSS, obecnym podejściu do klientów i wyzwaniu, jakim jest konkurowanie na rynku spożywczym, rozmawiamy ze Sławomirem Łaciakiem, prezesem TSS Społem w Tarnowie.

 

To naprawdę już 110 lat?

Tak, w tym roku nasza firma obchodzi kolejny okrągły jubileusz. Nie każdy o tym wie, ale wszystko zaczęło się ponad wiek temu, od małej spółki założonej przez kolejarzy i jednego spółdzielczego sklepiku w piwnicy w budynku stacyjnym w Tarnowie.

W pamięci konsumentów „Społem” często kojarzy się z poprzednim ustrojem i kolejkami przed sklepami?

Tak, co starsi Polacy pamiętają trudny okres stanu wojennego, gdy w sklepach na półkach były pustki, funkcjonowały kartki i wszechobecne kombinatorstwo. Wtedy marka „Społem” była po części obliczem tej sytuacji, bo przecież to w tych sklepach stało się w wielometrowych kolejkach bez gwarancji dokonania zakupu.

Na początku lat 90. rynek Polski otworzył się na Zachód. To była duża szansa dla już funkcjonujących i nowych firm. Czy „Społem” wykorzystała tę sytuację?

Prawdą jest, że po przemianach ustrojowych w latach 90. część spółdzielni nie odnalazła się w nowej rzeczywistości i dzisiaj już ich nie ma. Z drugiej strony, spółdzielnie „Społem” działające do dzisiaj radzą sobie niejednokrotnie lepiej od współczesnych firm prywatnych. Mimo upływu lat, wciąż zmagamy się ze stereotypem „Społem”. Niewiele osób wie o tym, że marka „Społem” jest obecnie warta wiele milionów złotych, a wciąż jest przez część Polaków kojarzona z czasami niedostatku, które są za nami.

Łatwo zrzucić odpowiedzialność na stereotyp. TSS nie podjęła się jego zmiany?

Podjęliśmy się i są już tego wymierne efekty. W ostatnich latach działalności skupiamy się mocno na „odczarowaniu” TSS i oderwaniu się od wszechobecnego stereotypu nijakości „Społem”. Chcemy być postrzegani jako firma nowoczesna, szanująca klientów i pracowników. Mamy w 100% polski kapitał, co nie jest już normą wśród polskich sieci detalicznych. Jako firma, znamy swoje przewagi nad konkurencją, znamy także swoje słabości – to pozwala nam planować działania z odpowiednim wyprzedzeniem.

Jakie to działania?

Oferujemy klientom większy niż gdzie indziej wybór towarów dobrej jakości i pozytywnie zaznaczamy swoją obecność w Tarnowie i okolicach. Nie skupiamy się wyłącznie na maksymalizacji zysku, wspieramy lokalnych producentów i dostawców, pomagamy organizacjom pożytku publicznego, prowadzimy działania prospołeczne.

 „Społem” nie była jedyną spółdzielnią o tej nazwie na tarnowskim rynku. Obecnie pozostała tylko TSS. Dlaczego?

W Tarnowie działały przez pewien czas równolegle dwie spółdzielnie spożywców „Społem”: Powszechna Spółdzielnia Spożywców i Tarnowska Spółdzielnia Spożywców. Ekspansja dyskontów i zagranicznych sklepów wielkopowierzchniowych nie dała szansy na przetrwanie obydwu.

Sklepów PSS nie ma już od wielu lat. Doszło do wchłonięcia ich przez TSS?

Nie, punkty handlowe w bardzo dobrych lokalizacjach w Tarnowie zostały sprzedane. Ogromny majątek PSS został zmarnotrawiony, a sama spółdzielnia przestała istnieć. Mimo podejmowanych przez TSS prób prowadzenia wspólnych działań handlowych nie było woli współpracy ze strony PSS, a wspólnie na pewno łatwiej byłoby się oprzeć inwazji dyskontów na tarnowskim rynku. Dobra pozycja naszej spółdzielni bierze się między innymi stąd, że nasi członkowie wierzą w jej przyszłość, co często akcentują. Tego rodzaju wsparcie ze strony właścicieli jest nie do przecenienia dla Zarządu.

Boicie się zagranicznej konkurencji?

Zdrowa konkurencja jest potrzebna, choćby po to, żeby mieć punkt odniesienia dla swoich działań. Inna sprawa, że coraz trudniej doświadczyć zdrowej konkurencji, bo działania naszej konkurencji nierzadko skupiają się wyłącznie na szukaniu zysku za wszelką cenę i oszukiwaniu Klientów. Uważam, że to krótkowzroczna strategia i na tym polu nie będziemy konkurować.

Ile obecnie sklepów posiada TSS?

Jesteśmy właścicielem czterech supermarketów: Dąbrówka w Mościcach, Hala Tuchowska, Centrum Handlowe Bazar przy ul. Hodowlanej oraz Galeria Żabno, część powierzchni wynajmujemy.

Żyjemy w dynamicznych czasach, rolą firm jest reagowanie na zmiany w gospodarce, trendach konsumenckich i upodobaniach klientów. TSS spełnia się w tej roli?

Zmiany w gospodarce śledzimy na bieżąco i bardzo uważnie wsłuchujemy się w przekazywane nam przez klientów uwagi, przede wszystkim te krytyczne, bo pozwalają nam skupiać się na rzeczach ważnych dla nich i wprowadzać zmiany na lepsze. Nie stać nas na szeroko zakrojone działania marketingowe i musimy w przemyślany sposób wykorzystywać dostępne kanały komunikacji z naszymi klientami.

Jak reagują klienci?

Z zadowoleniem i ulgą obserwujemy, że większość wprowadzanych przez nas zmian spotyka się z akceptacją klientów, a wynikający czasem ze zmian dyskomfort jest przyjmowany przez nich ze zrozumieniem.

Czego życzyć Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców w 110 roku istnienia?

Kolejnych 110 lat (śmiech). Najlepszymi życzeniami dla nas będzie obecność na Pikniku Rodzinnym, już w najbliższą sobotę przy CH Bazar. Zaplanowaliśmy mnóstwo bezpłatnych atrakcji i darmowy poczęstunek dla każdego, bez względu na wiek. Serdecznie zapraszam wszystkich.

 

 

W kategorii:Aktualności

Piknik Rodzinny w jubileusz 110 lat TSS Społem

Sierpień 15, 2018

Piknik Rodzinny w jubileusz 110 lat TSS Społem

Sobotę, 1 września, warto zarezerwować na Piknik Rodzinny przy CH Bazar w Tarnowie. Z okazji 110 lat istnienia Społem Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców, na wszystkich mieszkańców czekać będzie mnóstwo bezpłatnych atrakcji oraz darmowy poczęstunek.

Świętowanie jubileuszu wraz z TSS rozpocznie się o godz. 10.00, 1 września, na parkingu Centrum Handlowego BAZAR przy ul. Hodowlanej 6 w Tarnowie i potrwa aż do godz. 18.00.

Na uczestników czekać będzie darmowy poczęstunek, który zapewnią namioty gastronomiczne z grillem i produktami regionalnymi. Dla najmłodszych zaplanowano bezpłatne atrakcje m.in.: dmuchańce, trampoliny, basen z kulkami, malowanie twarzy, fotobudkę, watę cukrową, popcorn oraz konkursy i zabawy z nagrodami.

Atrakcje pikniku są bezpłatne, wszystko z okazji 110 lat istnienia Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców Społem, właściciela czterech wielkopowierzchniowych sklepów: Dąbrówka, Hala Tuchowska, Bazar oraz Galeria Żabno.

W kategorii:Aktualności

10 lat Supermarketu „Dąbrówka”

Październik 6, 2017

10 lat Supermarketu „Dąbrówka”

Niedzielne popołudnie warto zarezerwować na Piknik Rodzinny z okazji 10. rocznicy otwarcia supermarketu Dąbrówka w Tarnowie-Mościcach. Na miejscu czekać będzie darmowy poczęstunek potraw z grilla oraz produktów regionalnych, a długa lista bezpłatnych atrakcji zadowoli nie tylko najmłodszych uczestników imprezy.

Początek już w niedzielę, 8 października, o godz. 12.00 na parkingu supermarketu Dąbrówka przy ul. Czarna Droga 77 w Tarnowie-Mościcach. Atrakcje pikniku są bezpłatne, wszystko z okazji 10-lecia istnienia supermarketu Dąbrówka, jednego ze sklepów Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców SPOŁEM.

Na uczestników czekać będzie darmowy poczęstunek, który zapewnią namioty gastronomiczne z grillem i produktami regionalnymi. Swój pokaz kulinarny będą mieć mistrzowie patelni z Aktywnej Kuchni. Dla najmłodszych, organizatorzy wraz z Siemachą, przygotowali m.in.: malowanie twarzy, balonowe zoo, doczepianie warkoczyków, dmuchany zamek i ściankę wspinaczkowa. O warstwę muzyczną imprezy zadba DJ TomoVip, a całość uwieńczy koncert zespołu Celebrations.

Jedną z największych atrakcji będzie pokaz balonowy. Jednak organizatorzy Pikniku Rodzinnego podkreślają, że ten punkt imprezy uzależniony jest od pogody. W przypadku sprzyjających warunków atmosferycznych trzy duże balony na podgrzane powietrze wystartują w pobliżu supermarketu Dąbrówka.

W kategorii:Aktualności

Kolorowy pasztet [PRZEPIS]

Maj 8, 2017

200 g fasoli białej
1 cebula
2 ząbki czosnku
Warstwa czerwona:
2 buraki czerwone (ok. 300 g)
sól, pieprz
1 jajko
1,5 łyżki mąki jaglanej

Warstwa żółta:
2 marchewki
1 jajko
1,5 łyżki mąki jaglanej
sól, pieprz, kminek

Warstwa zielona:
220 g szpinaku mrożonego
1 jajko
1,5 łyżki mąki jaglanej
sól, pieprz, gałka muszkatołowa

1. Ugotuj buraki i marchewki w łupinach do miękkości, obierz po ugotowaniu
2. Trzymaj fasolę w wodzie przez całą noc, następnego dnia ugotuj ją do miękkości
3. Podsmaż na patelni obraną i pokrojoną w kostkę cebulę
4. Pod koniec smażenia dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek
5. Fasolę i ostudzoną cebulę z czosnkiem zmiksuj w blenderze na gładką masę
6. Masę dzielimy na 3 części, następnie przygotuj każdą część z osobna:
– dodaj pokrojone na mniejsze części buraki, zmiksuj je na gładką masę za pomocą blendera; dodaj mannę, jajko, przyprawy; wyrób masę; w małej keksówce ułóż warstwę buraczaną jako pierwszą
– dodaj marchewkę i zmiksuj, następnie dodaj mannę, jajko i przyprawy; wyrób i ułóż na masie buraczanej
– dodaj rozmrożony na patelni i ostudzony szpinak, następnie dodaj jajko, kaszę mannę, przyprawy; wyrób i ułóż zieloną masę jako ostatnią
7. Całość piecz ok. 50 min w piekarniku nagrzanym do 180 st. C

przepis:
Kipi Kasza Kipi Groch
źródło:
Aktywna Kuchnia

W kategorii:Aktualności

Zdrowa żywność – moda czy świadome działanie?

Kwiecień 12, 2017

Zdrowa żywność – moda czy świadome działanie?

Sposób, w jaki się odżywiamy jest jednym z najważniejszych czynników definiującym nasze samopoczucie i zdrowie.

– Producenci żywności coraz częściej proponują nam produkty, które deklarowane są jako zdrowa żywność – zauważa dietetyczka Aleksandra Czochara z Poradni Dietetycznej Razem Po Zdrowie. – Według definicji PWN zdrowa żywność, to żywność, do wytwarzania której używa się wyłącznie naturalnych substancji.

Oznacza to, że zdrowe owoce i warzywa uprawiane są bez nawozów sztucznych, chemicznych środków ochrony roślin, pestycydów. Zdrowa żywność nie jest przetworzona lub przetworzona w niewielkim stopniu. Niedozwolone jest dodawanie sztucznych środków utrwalających i przedłużających przydatność produktów, tzw. konserwantów, np. takich, które w sposób nienaturalny poprawiają wygląd, smak, zapach, konsystencję. Można do niej zaliczyć np.:

– Jogurt naturalny – powinno się w nim znajdować wyłącznie mleko oraz naturalnie występujące kultury bakterii. Dodatkowy cukier, wsady owocowe czy stabilizatory smaku, jak skrobia modyfikowana, są zbędne.

– Pieczywo, najlepiej pełnoziarniste – w składzie chleba powinna znaleźć się jedynie mąka, sól, woda, drożdże/zakwas,  ewentualnie dodatki typu słonecznik, sezam, siemię lniane. W chlebie nie powinny znajdować się natomiast: cukier (ale też miód, melasa), tłuszcz, stabilizatory, wzmacniacze smaku, czy aromaty.

– Gotowe muesli – powinno składać się z płatków, np. owsianych, pestek dyni, pestek słonecznika, bakalii, orzechów. Nie kupujmy muesli z dodatkiem cukru, maltodekstryn, oleju palmowego.

– Soki – wybierajmy te ze świeżo wyciskanych owoców, a wystrzegajmy się soków wytworzonych z zagęszczonego soku owocowego, czy z dodatkiem cukru lub syropu glukozowo-fruktozowego.

Na sklepowych półkach znajdziemy też produkty light, produkty bez glutenu, bez laktozy, o obniżonej zawartości cukru. Czy zawsze są zdrowe?

– Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, produktem o obniżonej wartości energetycznej, popularnie nazywanym light, może być nazywany produkt, który ma obniżoną wartość kaloryczną o minimum 30 proc. w stosunku do produktu standardowego – odpowiada dietetyczka. – Można je nazwać zdrowymi, o ile w miejsce usuniętego tłuszczu i/lub cukru dodano więcej błonnika czy witamin. Na rynku mamy jednak takie produkty, jak np. jogurt 0 proc., do którego, aby utrzymać odpowiednią konsystencję, dodaje się soję, skrobię, a dla podtrzymania smaku cukier, np. maltodekstrynę. Tego produktu nie można nazwać prozdrowotnym.

Podobnie jest z produktami o niskiej zawartości cukru – takie oznaczenie stosuje się, jeśli dany produkt zawiera w 100 g nie więcej niż 5 g cukru (łyżeczkę). Produkty tego typu są zdrowe, o ile nie dodano do nich zamiast cukru innych substancji słodzących. Jeśli jednak cukier zastąpiono różnego rodzaju słodzikami, które mimo iż nie podnoszą kaloryczności produktu, to mogą mieć negatywny wpływ na organizm, wtedy trudno mówić o zdrowej żywności.

A co z glutenem i laktozą?

Zgodnie z prawem unijnym gluten należy do alergenów i musi być wymieniony na produkcie spożywczym, który go zawiera. Produkt z oznaczeniem „gluten free” (bez glutenu) nie może mieć więcej niż 20 mg glutenu w 1 kg. Produkt z oznaczeniem „bardzo niska zawartość glutenu” ma już wyższy limit, czyli 100 mg/kg.

Oznaczenie „nie zawiera laktozy” lub „lactose free” może być stosowane wyłącznie wtedy, gdy zawartość laktozy w produkcie wynosi maksymalnie 10 mg/100 kcal. Produkty tego typu polecane są osobom z nietolerancją laktozy. Jeśli są to produkty wzbogacone słodzikami, sztucznymi aromatami, stabilizatorami, nie mają nic wspólnego ze zdrową żywnością.

Warto też wiedzieć, że warunkiem przyznania oznaczenia „ekologiczne”, „bio”, „organic”, „Eco”, jest umieszczenie w produkcie końcowym minimum 95 proc. składników pochodzących z ekologicznych upraw.


Gdzie szukać zdrowej żywności?

W tym celu wybierzmy się do supermarketów Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców. Eko półki ze zdrową żywnością są tam obecne od kilku lat.

– Żyjemy w czasach, gdy moda na zdrowe odżywianie przestaje być już tylko modą i staje się koniecznością – komentuje Sławomir Łaciak, prezes Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców. – Coraz więcej jest w sprzedaży towarów wysoko przetworzonych, wyjałowionych z pożytecznych składników żywieniowych. Dostrzegamy zapotrzebowanie społeczne na produkty nieprzetworzone o wysokiej wartości żywieniowej i staramy się zapewnić je naszym klientom w jak najszerszym spektrum.

Prezes Sławomir Łaciak dodaje, że półki BIO-EKO w TSS rozbudowywane są od wielu lat, a sklepy dynamicznie reagują na zmiany w preferencjach klientów. Zwiększanie liczby towarów na półce musi iść w parze z jej przejrzystością, aby klienci łatwo mogli odnaleźć to, czego potrzebują, więc coraz większą wagę przywiązuje się również do sposobu ułożenia produktów i doradczego głosu ekspedientów.

– Jeśli chodzi o żywieniową świadomość konsumentów, to od krajów zachodnich dzieli Polskę jeszcze spory dystans, ale sytuacja wyraźnie się poprawia i zmiany będą już tylko na lepsze – zaznacza prezes TSS.

Jakie są oczekiwania klientów? Jakich produktów poszukują najczęściej na eko półkach TSS? Krystyna Bania, kierowniczka supermarketu „Bazar” podkreśla, że asortyment towarów jest szeroki i trudno wymienić tylko kilka produktów.

– Na pewno klienci chętnie kupują zioła, uznaniem cieszy się czystek, babka płesznik, wszelkie ziołowe herbatki i przyprawy, a także sól ziołowa – wymienia Krystyna Bania i dodaje: – Popularne są oliwy i oleje, zwłaszcza olej kokosowy, żywność bezglutenowa, produkty bez cukru i soli.

Nowością jest nawiązanie przez TSS współpracy z firmą Aktywna Kuchnia, która nie tylko wyposaża kuchnie w meble i sprzęt AGD, ale także w swej siedzibie organizuje co jakiś czas warsztaty kulinarne. – Nasi specjaliści: kucharze, blogerzy kulinarni, dietetycy, będą przygotowywać dla klientów TSS propozycje kulinarne z wykorzystaniem produktów dostępnych w tych sklepach w trzech kategoriach: mięso, warzywa oraz zdrowa żywność – mówi Adam Pikusa, współwłaściciel Aktywnej Kuchni. – Pod szyldem Akademia Kulinarna Aktywnej Kuchni planujemy ponadto organizację na terenie sklepów TSS lub latem na wolnym powietrzu cyklicznych warsztatów kulinarnych połączonych ze zdrowym gotowaniem.

 

W kategorii:Aktualności

7 powodów dla których warto jeść jajka

Kwiecień 4, 2017

  1. Jajko zawiera ogromną ilość różnych składników odżywczych

Jajka nie dość, że są niskokaloryczne, to zawierają 13 witamin i minerałów, wzorcowe białko i antyoksydanty. Są źródłem wielu witamin m. in. A, E, D, K oraz B2, B9 i B12, kwasu pantotenowego oraz składników mineralnych: fosforu, potasu, wapnia, żelaza, cynku i magnezu, selenu i jodu (1). Zjedzone rano jajko dostarcza organizmowi niezbędnych wartościowych składników odżywczych na cały dzień.

Warto pamiętać, że w dzisiejszych czasach, kiedy nasze głowy codziennie obciążone są tak wieloma sprawami, żółtko jaja może zdecydowanie poprawić nasze funkcjonowanie, gdyż jest doskonałym źródłem choliny niezbędnej do prawidłowego działania mózgu.

  1. W jajku znajduje się białko w najczystszej postaci

Jajko to źródło pełnowartościowego białka, łatwo przyswajalnego przez organizm. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała białko jajka za wzorcowe, przez co wykorzystuje się je jako wzór do pomiaru zawartości aminokwasów w innych produktach. Oczywistym jest fakt, że za wzór zawsze stawia się najlepszą z dostępnych form, w wypadku jakości białka – wzorem jest jajko.

  1. Jajko sprzyja odchudzaniu i pomaga zachować zdrową sylwetkę

Jedno jajo o masie około 60 g to tylko 81 kcal (2). Wzbogacenie odchudzającej diety w białko jaja, przyczynia się do większej stabilizacji poziomu cukru we krwi, co powoduje utrzymywanie się uczucia sytości przez dłuższy czas. Oznacza to, że włączenie jaj do diety może wspomóc proces odchudzania, zapewniając jednocześnie dostarczenie organizmowi białek, które najlepiej wpływają na rozwój masy mięśniowej.

  1. Jajka można wykorzystać w kuchni na tysiące sposobów

Od zarania ludzkości jaja stanowiły ważne i cenne źródło naturalnych składników odżywczych. Dziś potrafimy je przyrządzać na setki sposobów i podawać w rozmaitej postaci jako element dań, przystawek, sałatek czy też jako składniki złożonych kulinarnie potraw. Na polskich stołach bardzo popularne są jajka faszerowane przeróżnymi nadzieniami.

Dziś w Polsce zjadamy w ciągu roku ok. 15% mniej jaj (statystycznie ok. 205 szt./os./rok) niż mieszkańcy krajów Europy Zachodniej (ok. 240 szt./os./rok) (3). Oznacza to, że w tej dziedzinie odżywiania powinniśmy poprawić swoje zwyczaje żywieniowe stawiając na naturalne produkty wysokiej jakości.

  1. Jajko chroni oczy, serce i inne narządy

Żółtko jaja zawiera luteinę, która poprawia widzenie, a także chroni gałkę oczną przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB oraz zapobiega zwyrodnieniu plamki żółtej. Według amerykańskiej jednostki badawczej ENC (Egg Nutrition Center) zawarta w jajku luteina i zeaksantyna mają właściwości obniżające ryzyko wystąpienia raka jelita grubego oraz chorób serca (4).

  1. To natura opracowała te najdoskonalsze formy żywieniowe

Jajko, poza funkcją reprodukcji organizmów, od zawsze było jednym z najcenniejszych elementów diety w łańcuchach pokarmowych, począwszy od mikroorganizmów, przez dinozaury, a na współczesnych drapieżnikach i… ludziach kończąc.

Ta doskonała forma pokarmu jest darem, z którego korzystać powinniśmy bez obaw i w pełni ufając sile natury, której doświadczenia rzędu setek milionów lat są nie do przecenienia w porównaniu z historią ludzkości czy naszej cywilizacji.

  1. Mitem jest, że nie można jeść jajek ze względu na cholesterol

Egg Nutrition Center (ENC) potwierdza bardzo pozytywne dla zdrowia efekty spożywania jaj (4). Zjadanie jednego jaja dziennie jest doskonałym sposobem zapewnienia organizmowi niezbędnych i cennych składników odżywczych. Naukowe opinie dotyczące cholesterolu zawartego w jajach zmieniły się w ostatnich latach. Pomimo, że w jajach znajduje się cholesterol, to zawiera ono również lecytynę, która ogranicza jego odkładanie się w organizmie i redukuje ryzyko związane z występowaniem chorób układu krążenia.

W 2005 roku zmieniły się zasady zdrowego odżywiania opracowywane przez Amerykańskie Towarzystwa Naukowe (5) i zwiększona została zalecana ilość spożycia jaj. W piramidzie żywieniowej, która odzwierciedla te normy, jaja pojawiły się w grupie produktów polecanych w codziennej diecie.

opracowanie:
Śniadaniowa Kamasutra
źródło:
Aktywna Kuchnia

W kategorii:Aktualności

Pączek – król Tłustego Czwartku

Luty 16, 2017

W tłusty czwartek statystyczny Polak zjada 2,5 pączka. Idealny pączek przygotowany jest tylko z naturalnych składników, jest puszysty, złocisty, niezbyt wysoki, z charakterystycznym jaśniejszym pierścieniem. Ten prawdziwy robiony jest przez doświadczonych cukierników, którzy kontrolują wszystkie etapy powstawania tego pysznego deseru. A należy wiedzieć, że od wsypania mąki do polukrowania gotowego już pączka musi minąć ładnych kilka godzin! Bo paczki potrzebują nie tylko najlepszych, naturalnych składników, ale i czasu.

Prawdziwe pączki można kupić w supermarketach Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców. Przygotowywane przez małe, lokalne cukiernie, według tradycyjnej receptury. Bez chemicznych dodatków i polepszaczy.

– Mąka, jaja, mleko, dobry tłuszcz, drożdże, cukier i marmolada z różą. To składniki, z których powstają idealne pączki. Do tego potrzebny jest też czas. Nie da się zrobić prawdziwych, dobrych pączków szybko – tłumaczy Tomasz Witek, właściciel Piekarni Cukierni „Klich”.

Jak wygląda produkcja pączków? Ciasto po wyrobieniu musi podwoić swoją objętość. Gdy ciasto porządnie wyrośnie, formuje się z niego pączki. Później trzeba czekać, aż ciasto podrośnie.

– W żargonie cukierniczym mówimy, że pączki „garują”. Trwa to ponad godzinę. I teraz zaczyna się bardzo ważny etap, często pomijany przez cukierników. To tzw. „oskórzenie”. Chodzi o to, żeby przenieść pączki z ciepłego pomieszczenia, gdzie sobie rosły, do zimniejszego i z mniejszą wilgotnością. Utworzy się na nich skórka. I dopiero takie „oskórzone” paczki można smażyć. Nie wchłoną wtedy tyle tłuszczu i będą smaczniejsze – wyjaśnia  Tomasz Witek.

Usmażone pączki nadziewa się, lukruje lub pudruje. I takie świeże i pachnące trafiają do sklepów Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców.

– Zależy nam przede wszystkim na wysokiej jakości przy zachowaniu racjonalnej ceny – wyjaśnia Sławomir Łaciak, prezes spółdzielni. – Dlatego współpracujemy tylko ze sprawdzonymi, lokalnymi dostawcami. Mamy dzięki temu pewność, że produkt, który trafia do rąk naszych klientów jest świeży i nie musimy się go wstydzić. To bardzo ważne w czasach, kiedy w handlu spożywczym często trafiają się produkty robione najniższym kosztem, z wykorzystaniem substytutów naturalnych składników. Nie są ani zdrowe, ani smaczne – tłumaczy Sławomir Łaciak.

Zdrowe, lokalne produkty od lat cieszą się zainteresowaniem tarnowian. Wiadomo, że pączek tani, produkowany na masową skalę, nigdy nie dorówna smakowi pączka przygotowanego w sposób tradycyjny.

– I nasi klienci o tym doskonale wiedzą. Wolą zapłacić nieco więcej lub zjeść jednego pączka mniej, niż kupić kila tanich o wątpliwej jakości – mówi Krystyna Bania, kierowniczka Supermarketu „Bazar”.

W sklepach Tarnowskiej Spółdzielni Spożywców w Tłusty Czwartek będzie można wybierać pączki z aż sześciu lokalnych cukierni. Będą pączki z marmoladą z róży, pudrowane lub lukrowane, ale również z adwokatem, czy kremem budyniowym. Wszystkie świeże, pyszne i pachnące. Będzie w czym wybierać! A tradycja nakazuje zjeść w Tłusty Czwartek przynajmniej jednego pączka. Kto zje – będzie mu się szczęściło. Nie żałujmy więc sobie pysznych pączków. Tradycja zobowiązuje!

Czy wiesz, że…

Jeden pączek ma około 300 kalorii.  Żeby spalić jednego pączka musimy np. 20 minut biegać lub 40 minut spacerować.

Podobno pączki znane już były w starożytnym Rzymie. Nie były jednak przygotowywane tam na słodko. Również w Polce pączki przygotowywano na sposób wytrawny – nadziewano je słoniną, boczkiem lub mięsem i obficie popijano wódką.

Jędrzej Kotowicz, polski historyk i pamiętnikarz żyjący w XVIII, pisał że na dworze Augusta III serwowano: Ciasta także francuskie, torty, pasztety, biszkopty i inne, pączki nawet — wydoskonaliło się to do stopnia jak najwyższego. Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska.

W kategorii:Aktualności

Gulasz warzywny z soczewicą [PRZEPIS]

Luty 1, 2017

1 cebula
1 cukinia
2 ząbki czosnku
1 świeża papryka czerwona
1 świeża papryka zielona
1 świeża papryka żółta
1 szklanka zielonej soczewicy
pomidory w puszce (całe)
przyprawy: papryka słodka, papryka wędzona, imbir, kumin, kurkuma, cayenne, sól, pieprz

1. Namocz zieloną soczewicę przez kilka godzin
2. Gotuj soczewicę do uzyskania miękkości, przez ok. 30-45 min
3. Wszystkie warzywa pokroić w kostkę i smażyć ok. 15 min na oleju
4. Dodaj i przypraw pomidory w puszce, duś przez ok. 5 min
5. Na końcu dopraw do smaku wspomnianymi przyprawami, duś kilka minut

 

przepis:
Kipi Kasza Kipi Groch
źródło:
Aktywna Kuchnia

W kategorii:Aktualności

  • « Poprzednia strona
  • 1
  • 2

Aktualności

Huczne pożegnanie wakacji przy Supermarkecie Dąbrówka

Supermarket Dąbrówka zaprasza na Pożegnanie Wakacji

Tak Galeria Żabno świętowała 5. urodziny

Galeria Żabno świętuje 5. urodziny

Mięso i wędliny – zakupowe ABC

Polub nas na Facebooku

Facebook

DANE TELEADRESOWE

"Społem" Tarnowska Spółdzielnia
Spożywców

ul. Tuchowska 23, 33-100 Tarnów
NIP: 873-000-72-89

NASZE SKLEPY

  • Centrum Handlowe Bazar
  • Centrum Handlowe Hala Tuchowska
  • Supermarket Dąbrówka
  • Galeria Żabno

MENU

  • Aktualności
  • Promocje
  • Gazetka
  • Historia TSS
  • Nasze sklepy
  • Kontakt

Copyright © 2021 · www.tss.tarnow.pl · Projekt: www.nowoczesnestrony.pl

Facebook
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. dowiedz się więcej.